Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2024

I po kursie...

Obraz
W środę i czwartek były egzaminy Nie poszło mi. O 98% mogłam sobie pomarzyć. Nie wiem jak oni robią skalę, bo 77% oceniane jest na bardzo dobrze, powyżej - doskonale. Chyba nie zdarza się, żeby kursanci zdawali bez błędów.  No tak czy inaczej z czytania mam ocenę doskonała, z pozostałych bardzo dobre. Być może pisanie wyciągnęłabym wyżej, ale naprawdę było mało czasu. Napisałam na styk, ale spisałam faktycznie całe półtorej strony.  Tu dowód na to, jak miło czuję się próbując mówić po niderlandzku we Flandrii.  Karteczka głosi: chętnie udzielimy wszelkiej pomocy W JĘZYKU NIDERLANDZKIM.  Któregoś dnia ulało się pracownikom poczty... Ja im się nie dziwię, mnie dosłownie trzepie  jak słyszę francuski.  Tak czy inaczej mam certyfikat. Znajomość języka na poziomie A2. Obiecuję sobie, że przez następne 6 tygodni zrobię kolejny poziom ale jakoś w to nie wierzę. Wiecie, jak jest z motywacją u ADHDowców.  Napisałam dziś do Pietera, mojego opiekuna z VDAB, że chcę z nim pilnie rozmawiać. Raz, ch